Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Aktualności

»


Najnowszy raport CBA kreuje problem korupcji w samorządach

Doroczny raport z działalności Centralnego Biura Antykorupcyjnego wskazuje na wyraźny przyrost liczby prowadzonych spraw dotyczących administracji samorządowej. W 2014 r. aż jedna trzecia prowadzonych postępowań przygotowawczych dotyczyła urzędników JST.

Raporty z działalności CBA publikowane są od 2008 r. Wynik z raportu za 2014 r. jest rekordowy – dotąd nie zdarzyło się, aby ponad jedna trzecia spraw dotyczyła samorządów. Rok wcześniej z administracją samorządową związanych było 25 proc. postępowań. Jest to też nagły wzrost w stosunku do innych wyników tej dekady. Postępowania dotyczące samorządu lokalnego wyprzedziły w statystykach te dotyczące m.in. sektora gospodarczego (16 proc.), służby zdrowia i farmacji czy administracji centralnej (po 9 proc.).

CBA zwiększa kontrole
Rzecznik prasowy CBA, Jacek Dobrzyński, we wzroście statystyk nie
widzi niczego nadzwyczajnego. Aktywność Biura w administracji samorządowej, pomimo dużej ilości kontrowersyjnych spraw zakończonych umorzeniem, uważa za w pełni uzasadnioną. Samorządy to – według niego – miejsce potencjalnie najbardziej podatne na zachowania korupcyjne.
– Tam zatrudnionych jest najwięcej urzędników, tam też wydawanych jest najwięcej publicznych pieniędzy – mówi o samorządach rzecznik Biura.
– Prezydent, burmistrz czy wójt mają dużo większą możliwość niegospodarności czy popełnienia przestępstw związanych z zamówieniami publicznymi niż jakikolwiek minister. To kwestia ogromnej liczby samorządów, wielkości obracanych przez nie środków oraz tego, że tam jest najmniejsza kontrola – dodaje Dobrzyński.
Rzecznik CBA mówi także o zmieniającym się charakterze korupcji. Nowa jej forma, często rozwinięta w lokalnych społecznościach, ma utrudniać jej wykrycie. – Coraz częściej przysłowiowe ,,koperty” zastępowane są na przykład przez wynajęcie jako podwykonawcy firmy, w której udziały ma ktoś z rodziny przekupywanego, zatrudnienie bliskiej mu osoby lub zlecenia jej doradztwa. Spora grupa korumpowanych zamiast pieniędzy woli prezenty, na przykład motocykl, samochód, meble, sprzęt RTV czy wycieczkę zagraniczną – wymienia rzecznik CBA.
Inne przyczyny tego zjawiska dostrzega Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.
– Moim zdaniem wzrost korupcji w samorządach nie jest przypadkiem, ale skutkiem wprowadzenia kilkanaście lat temu wyborów bezpośrednich wójtów – z pozostawieniem w ich rękach kierownictwa urzędów gminnych. Skupienie w jednym ręku tak wielkiej władzy, w istocie niekontrolowanej przez nikogo, bo kontrolowanej tylko wycinkowo, musiało doprowadzić do powstania różnego rodzaju mechanizmów korupcyjnych – twierdzi Jerzy Stępień.

JST pod ostrzałem

Powody wzrostu statystyk odmiennie widzą sami samorządowcy. Szczególnie znamienne jest to w przypadkach, kiedy włodarze sami mieli do czynienia z działaniami Biura wymierzonymi
w nich. Niejednokrotnie zdarzało się, że CBA działania podejmowało nieodpowiedzialnie, a głośne sprawy kończyły się bez konsekwencji prawnych ponoszonych przez przedstawicieli samorządu.
Jednym z takich samorządowców jest Piotr Wojtiuk, burmistrz Jastrowia (woj. wielkopolskie). Przed
rokiem CBA oskarżyło go o pozostawanie członkiem zarządu koła łowieckiego przy jednoczesnym piastowaniu urzędu. Biuro uznało tę sytuację za pogwałcenie przepisów ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Do przewodniczącego Rady Miejskiej
w Jastrowiu trafił wniosek CBA
o odwołanie burmistrza.
– Według mnie wzrost statystyk w 2014 r. spowodowany był listopadowymi wyborami samorządowymi. Liczne powiadomienia CBA o łamaniu ustawy antykorupcyjnej lub
o korupcji stały się elementem gry przedwyborczej. Mam na myśli również takie przypadki, jak mój – komentuje burmistrz Wojtiuk. Opowiada też o szkodach wizerunkowych, jakie poniósł przez działania Biura.
– CBA w mojej sprawie złożyło wniosek do Rady Miejskiej o wygaszenie mojego mandatu praktycznie na 3 miesiące przed wyborami samorządowymi. Skrzętnie próbowali wykorzystać to moi niektórzy kontrkandydaci, powstało wiele plotek, niedomówień i przekłamań – nie ukrywa żalu burmistrz Jastrowia.
Burmistrz ma też wątpliwości natury proceduralnej, jeśli chodzi o uprawnienia Biura w czasie prowadzonych postępowań. – Według opinii dwóch prawników, którymi dysponowałem, złamania ustawy nie było. Zupełnie inaczej widzieli to prawnicy CBA. Proszę zauważyć, że uprawnienia Biura w tym zakresie są moim zdaniem zbyt szerokie i nie dają zainteresowanemu praktycznie żadnej możliwości obrony – zaznacza Piotr Wojtiuk. (js)

Pełna wersja artykułu w najnowszym numerze.

2015-05-19 12:51:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

7-9 maja, Katowice, XVI Europejski Kongres Gospodarczy, https://www.eecpoland.eu/

9 maja, II Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Samorząd Terytorialny wobec współczesnych wyzwań, https://uwr.edu.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»