Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Artykuły » Felieton

»

Agata Dąmbska: VAT nie może być podatkiem samorządowym

W toczącej się dyskusji o źródłach finansowania jednostek samorządu terytorialnego zapomina się, że na system fiskalny dla wspólnot trzeba patrzeć całościowo.

Przy projektowaniu go musi istnieć czytelny związek pomiędzy podatkiem a korzyścią płatnika, a daniny mają być jak najbliżej tych podatników, na rzecz których pieniądze są wydawane. Dlatego należy stwierdzić, że gminy, powiaty i samorządy województw nie powinny mieć udziału we wpływach z podatków pośrednich, w tym podatku od wartości dodanej (VAT). Choć strona samorządowa czasem podnosi taki postulat, problem w tym, że nie sposób wykazać związku pomiędzy tą daniną a jej efektem dla podatnika. Zresztą płatnikiem VAT może w ogóle nie być członek wspólnoty otrzymującej dochód z tego źródła. Udział w VAT jest więc rozwiązaniem nieco „z sufitu”, gdyż nie da się go powiązać z określonym terytorium
i mieszkańcami. Nie ma też zgody społecznej na wprowadzenie podatku katastralnego, a nawet gdyby się pojawiła, danina ta w polskich realiach nie byłaby wydajnym źródłem dochodów JST. Funkcjonują tylko dwa dobre podatki samorządowe: majątkowy i dochodowy. Ten pierwszy powinien być scalonym oraz urealnionym podatkiem od nieruchomości, zawierającym w sobie podatek gruntowy, rolny i leśny (obecnie są rozdzielone), a drugi stanowiłby lokalny PIT.
dambska@forumodnowa.pl

2015-05-20

powrót

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

13 maja, Sopot, Zgromadzenie Ogólne Związku Miast Polskich, https://www.miasta.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»