Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Artykuły » Felieton

»

Agata Dąmbska: Skończmy z fetyszem budżetu obywatelskiego

Nawet najlepszy pomysł zwiększania partycypacji w samorządzie będzie na nic, jeżeli wprowadzi się go w źle funkcjonujące podstawy systemu. A taka sytuacja ma miejsce w przypadku coraz popularniejszych budżetów obywatelskich.

Wprawdzie ich celem jest zaangażowanie społeczności lokalnej w proces wydawanie pieniędzy, ale nie dają one realnej możliwości projektowania usług publicznych. To w istocie „kieszonkowe” podarowane przez władze obywatelom. Mieszkańcy nie widzą związku pomiędzy wydawanymi środkami a kondycją finansową ich wspólnoty i własnymi portfelami. W budżecie obywatelskim chodzi tylko o to, jak rozdystrybuować pieniądze, które „skądś” w systemie już są, a nie wykonać pracę polegającą na powiązaniu finansów z działaniem mieszkańców, np. w formie płacenia podatków. Narzędzie to osłabia również pozycję organu stanowiącego i nie kompensuje źle funkcjonujących relacji włodarzy z obywatelami. Budżet obywatelski mógłby stać się jaskółką pozytywnych zmian w kreowaniu polityki lokalnej, jak również tworzenia kapitału społecznego i zdolności do długotrwałej, nie okazjonalnej kooperacji wszystkich aktorów z danego terytorium. Nie można jednak liczyć na to, że zastąpi niezbędne reformy ustrojowe, związane ze słabą rolą radnych czy brakiem transparentności w funkcjonowaniu samorządów.

dambska@forumodnowa.pl

2015-01-22

powrót

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

7-9 maja, Katowice, XVI Europejski Kongres Gospodarczy, https://www.eecpoland.eu/

9 maja, II Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Samorząd Terytorialny wobec współczesnych wyzwań, https://uwr.edu.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»