Ryszard Grobelny: Miasta potrzebują silniejszej reprezentacji w parlamencie
Samorządy powinny być bardziej aktywne w parlamencie. Być może trzeba będzie zatrudnić ludzi do lobbowania podczas prac sejmowych – uważa prezydent Poznania.
Ciąg niekorzystnych uchwał i rozporządzeń przyjętych przez rząd i parlament spowodował duże rozczarowanie wśród samorządowców. Niektórzy zadają sobie pytanie dlaczego części z tych rozwiązań nie udało się zablokować w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Czy te przepisy nie przeszły trochę bez sprzeciwu ze strony przedstawicieli samorządów w KWRiST?
– Niestety jest jeszcze gorzej. Wiele niekorzystnych przepisów przechodzi mimo weta samorządów. Nasz sprzeciw nie musi być respektowany – odpowiadał zapytany o to Ryszard Grobelny, prezes Związku Miast Polskich.
Jego zdaniem chociaż obecnie stosunki w KWRiST układają się nieco gorzej, to i tak największym problemem jest parlament.
– To tam zachodzą najbardziej niekorzystne zmiany prawne – mówi Grobelny.
– Być może trzeba się zastanowić nad stałą reprezentacją samorządów w pracach sejmu. Tak jest na przykład w przypadku ustawy "śmieciowej". Obawiam się, że to mogą być jednak koszty, których miasta w obecnej sytuacji finansowej nie będą chciały ponosić. Na pewno jednak trzeba to rozważyć – mówił prezes Związku Miast Polskich.
(ag)
Jesteśmy na facebooku!
2011-03-21 08:15:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»