Stefan Płażek: Zatrzymajmy rozrost biurokracji
Tylko w 2009 roku administracja samorządowa rozrosła się o 24 tys. nowych stanowisk. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek dla tak dużego wzrostu - uważają analitycy.
Wszyscy byliśmy zaskoczeni po tym jak dowiedzieliśmy się, że administracja rządowa tylko w 2009 roku zatrudniła 16 tys. nowych urzędników. To jednak nic w porównaniu z tym o ile wzrosła liczba pracowników samorządów.
- Wydaje się, że pod tym względem idziemy ścieżką wydeptaną przez Greków. To niebezpieczne - ostrzega dr Stefan Płażek z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Jeżeli nie wprowadzimy natychmiast mechanizmów ograniczających wzrost liczby urzędników biurokracja nas po prostu pożre - ostrzega.
W sumie od 2000 roku zatrudnienie w samorządach wzrosło o 66 tys. ludzi. (Bez danych z 2010 roku). Nie dobrze wróży też rosnąca tendencja zatrudnienia. Właściwie zarówno w rządzie jak i samorządach najgorsze były ostatnie 2, 3 lata.
- Jeśli rząd poważnie myśli o walce z biurokracją i obniżaniu kosztów działalności państwa, to musi zamrozić nie tylko płace, ale także zrestrukturyzować zatrudnienie. A władze samorządowe muszą radykalnie ograniczyć wzrost zatrudnienia - komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. (ag)
Więcej w najnowszym numerze Forum Samorządowego.
2010-08-29 23:22:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»