Efektywność pracy administracji samorządowej mogłaby zostać w większym stopniu wykorzystana, gdyby władza państwowa odważniej przeprowadzała zmiany w prawie.
Podsumowanie 20 lat samorządu gminnego w Polsce na spotkaniu gmin wiejskich i małych miast stało się przyczynkiem do oceny minionego okresu. Zmiany, które rozpoczęły się w 1990 roku, były przedsięwzięciem bez precedensu, a odwaga w reformowaniu kraju przyniosła więcej niż zakładano. Wiele lat docierania się złożonych podziałów na rząd i samorząd, zakres kompetencji oraz sposoby finansowania zadań, pozwoliły okrzepnąć wszystkim strukturom samorządowym. Istotne z punktu widzenia rozwoju Polski samorządowej stały się prace powstałych korporacji samorządowych. Ich wspólna reprezentacja w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego od lat toczy walkę ze stroną rządową o podmiotowe i uczciwe traktowanie najważniejszego partnera i sojusznika w realizacji wspólnotowych zadań państwa.
Samorządy zwracają uwagę na problemy współpracy między gminami, niewłaściwego funkcjonowania organów nadzoru oraz to, co najbardziej boli – nieadekwatnych do zadań środków finansowych przekazywanych przez państwo.
Potrzeba jest już dzisiaj określenia docelowego modelu samorządu terytorialnego na trzech poziomach i powołania instytucji publicznej, która by mogła pełnić rolę doradczą dla gmin, np. Instytutu Samorządu Gminnego. Coraz częściej pojawia się postulat wprowadzenia zasady, że wójtowie i burmistrzowie z urzędu powinni zasiadać w radzie powiatu oraz że konieczne jest podniesienie efektywności organu wykonawczego przez oddzielenie go od wykonywania funkcji czysto administracyjnych.
Tak, jak odważna decyzja w sprawie wyboru bezpośredniego wójta, burmistrza i prezydenta dała zdecydowanie silniejszy mandat do sprawowania tych funkcji wykonawczych, dzisiaj podobne wybory powinny dotyczyć starostów i marszałków.
Niezmienne postulaty, dotyczące zwrotu VAT, płaconego przez samorządy oraz zwiększenia udziału w podatku CIT czy modyfikacji Karty Nauczyciela i wprowadzenia jednolitych standardów pomocy społecznej nie znajdują akceptacji kolejnych rządów.
Pozyskiwanie środków unijnych pokazało, że samorządy potrafią być kreatywne trzeba im tylko dać więcej skutecznych narzędzi prawnych i określić przejrzystą wizję państwa na następne 20 lat.
Jan Ponulak
janponulak@wp.eu