Problemy osób niepełnosprawnych opisywane są w mediach permanentnie. Mimo działań organizacji pozarządowych i samorządowych na rzecz tej grupy ludzi, w dalszym ciągu istnieją sfery dyskryminujące.
Tą społeczną i obywatelską kwestią wykluczającą osoby niepełnosprawne jest pozbawienie ich możliwości wykonywania praw obywatelskich – wyborczych. Głównym winowajcą jest złe prawo. Dobrze, że w parlamencie polskim jest spora grupa posłów niepełnosprawnych, której znane są problemy i dokuczliwości dnia co dziennego. Od dłuższego czasu widać ich pozytywny lobbing na rzecz likwidacji barier i wykluczeń obywatelskich.
Dobrze się stało, że ta właśnie grupa zainicjowała prace nad nową, oddzielną ustawą o dostosowaniu organizacji wyborów i dostępności osób niepełnosprawnych. Ustawa ma zastąpić przepisy z różnych ordynacji jednym aktem prawnym.
Trzeba żywić nadzieję, iż projekt ustawy skierowany do pierwszego czytania znajdzie w Sejmie RP sojuszników i będzie obowiązywać już w najbliższych jesiennych wyborach prezydenckich i samorządowych. Dobrze, że w ubiegłym roku weszły w życie zmiany w przepisach wyborczych, które dały niepełnosprawnym i osobom powyżej 75. roku życia możliwość głosowania w wyborach prezydenckich i samorządowych oraz do Parlamentu Europejskiego przez pełnomocnika.
Niech to będzie kolejny krok na drodze demokratyzacji życia społecznego i możliwości korzystania z konstytucyjnych praw osób niepełnosprawnych w Polsce. Praw i obowiązków, o które od lat walczą organizacje pozarządowe i osoby z różnymi niepełnosprawnościami.
Jan Ponulak
janponulak@wp.eu