Kwestia podwyżek cen za wodę wzbudzała wiele kontrowersji także wśród samorządowców. Apelowali oni m.in. podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego o zorganizowanie debaty na temat nowych opłat, które zdaniem sasamorządowców odbiłyby się na cenach wody i ścieków dla mieszkańców, co w konsekwencji przełożyłoby się bezpośrednio na samorządy, bo to one dostarczają wodę mieszkańcom. Samorządowcy zwracali także uwagę na sytuację przedsiębiorców. – Temat ten budzi emocje, mamy sygnały od wielu podmiotów gospodarczych, zwłaszcza działających w przemyśle spożywczym, że nowe opłaty spowodują dramatyczne dla nich konsekwencje ekonomiczne. Niektórzy mówią nam, że przestaną być konkurencyjni na rynku międzynarodowym, inni mówią, że będą ograniczać produkcję, co ma bezpośrednie przełożenie na liczbę miejsc pracy w naszych gminach – mówi Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.
Radni sejmiku województwa śląskiego przyjęli natomiast „Oświadczenie dotyczące nowelizacji Prawa Wodnego”. Można w nim przeczytać m.in., że skutkiem wprowadzenie zakładanych rozwiązań w województwie śląskim będzie wzrost cen wody średnio o około 20 proc. Uderzy to bezpośrednio w budżety gospodarstw domowych. Będą one także dotknięte podwyższonymi kosztami usług i produktów wytwarzanych z wykorzystaniem wody.
Wydaje się, że głos samorządowców został wysłuchany, bowiem rzecznik rządu po posiedzeniu Rady Ministrów powiedział, że zgodnie z osobistą decyzją pani premier nie będzie żadnych podwyżek opłat za wodę, obowiązywać będą takie same opłaty jak w 2016 r.