---

JST stracą na odebraniu strażom miejskim fotoradarów

Dotychczas dochody z nakładanych mandatów zasilały budżety samorządów. W przypadku podsłupskiej Kobylnicy było to rocznie nawet 1,6 mln zł. Jednak Najwyższa Izby Kontroli w zeszłorocznej kontroli wykazała, że zaangażowanie strażników gminnych i miejskich w obsługę fotoradarów, zwłaszcza przenośnych, było podyktowane

w wielu wypadkach nie tyle służbą na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, ale przede wszystkim chęcią pozyskiwania pieniędzy do gminnej kasy. Kontrolerzy NIK-u stwierdzili również, że nie można jednoznacznie ocenić, czy środki uzyskane

z mandatów zostały wykorzystane zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli na poprawę infrastruktury i inne działania związane z podnoszeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dlatego posłowie postanowili znowelizować ustawę i odebrać strażnikom miejskim i gminnym możliwości kontroli prędkości przy pomocy wszystkich fotoradarów: stacjonarnych, przenośnych i tych, które są zainstalowane na niektórych skrzyżowaniach.

Więcej na ten temat w numerze sierpniowym.