Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Aktualności

»




Kukiz’15 przygotowuje projekt ustawy likwidujący Straż Miejską w całej Polsce

Marszałek Stanisław Tyszka złoży w Sejmie projekt o likwidacji Straży Miejskiej na terenie całej Polski. Działania te mają na celu wzmocnienie bezpieczeństwa Obywateli i instytucji Policji.


– Straż Miejska to instytucja, która ewidentnie się nie sprawdziła – wyjaśnił na konferencji prasowej Marszałek Stanisław Tyszka.


Zlikwidowanie Straży Miejskiej ma na celu wzmocnienie finansowe instytucji Policji. Samorządy mogłyby przeznaczać dodatkowe środki na patrole policyjne. Dobrych Strażników Miejskich, można przenieść do służb prewencyjnych, które są najbliżej spraw lokalnych.

– Obywatele mają duże wątpliwości jaki jest zakres kompetencyjny Straży Miejskiej. Ich działania często zacierają się z Policją. Powszechnie Straż Miejska jest odbierana jako instytucja zajmująca się gnębieniem Polaków – dodał Marszałek Tyszka.

Projekt likwidacji Straży Miejskich zostanie przeprowadzony w ramach serii legislacyjnej „Poniedziałki Wolności” i jest pierwszym projektem kampanii samorządowej.

– Liczymy na to, że ustawa wzmocni bezpieczeństwo mieszkańców i pozycje policji, która cieszy się większym prestiżem – podsumował Marszałek Stanisław Tyszka.

O komentarz w tej sprawie zapytaliśmy Artura Hołubiczko, prefekta Krajowej Rady Komendantów Straży Miejskich i Gminnych Rzeczypospolitej Polskiej, który zauważył, że podobne propozycje "odzywają" zwykle przed każdymi wyborami samorządowymi.

Chciałbym zauważyć, że formułują takie postulaty ci, którzy jeszcze nie ponosili odpowiedzialności (politycznej i administracyjnej) za miasta. Samorządowcy z pewnym już doświadczeniem takich "ofert" wyborczych nie składają. Przeważnie utrzymują i rozbudowują swoje Straże. Ale na tę praktykę trzeba choćby połowy kadencji, rozpoznania faktycznych potrzeb i możliwości wspólnot lokalnych  mówi Artur Hołubiczko.

Prefekt zauważa, że niektórzy włodarze miast po wygranych wyborach w istocie rozwiązali swoje straże miejskie i gminne. Tak stało się w nieco ponad 30 przypadkach na przestrzeni 20 lat. Głównie motywowano to brakami budżetowymi, oszczędnościami. Mało kto jednak pamięta, że z tych Straży po 2-3 latach reaktywowano aż 18.

To chyba dobitnie świadczy o potrzebie funkcjonowania straży miejskich i gminnych, a w kontekście przypadków wycofania się wielu włodarzy miast z poprzednich decyzji jest argumentem zweryfikowanym przez doświadczenie. W ostatnich latach zauważamy stabilizację działalności straży co do liczby jednostek i stały wzrost zatrudnienia w poszczególnych strażach. To też o czymś świadczy w sytuacji gdy Straże są fakultatywne a samorządy, będące w trudnej sytuacji finansowej decydują się na łożenie środków na utrzymanie tych Straży  mówi Artur Hołubiczko.

Jeden z najważniejszych komendantów straży miejskich w Polsce sądzi, że autorzy pomysłu nie poddali żadnej analizie efektów i kosztów działania formacji. Nie porównali ich analogicznie z Policją.  Gdyby chociaż zadali sobie trud i sprawdzili ile otrzymujemy zgłoszeń od mieszkańców, jakie są wyniki tych interwencji o porównali choćby z ilością zgłoszeń, które otrzymują inne inspekcje służby i straże. Ostateczne słowo należy jednak do parlamentu  kończy Artur Hołubiczko.

2018-08-20 13:30:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

16-17 kwietnia, Warszawa, Forum Mieszkaniowe, https://habitat.pl/fm2024/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»