Polska to najpiękniejszy kraj na świecie, ale również kraj o niewykorzystanych możliwościach i marnotrawionym potencjale. Dotyczy to w dużym stopniu gospodarowania mieniem Skarbu Państwa.
Do dzisiaj nie uregulowano stanu prawnego gruntów, mimo ustawowych terminów zakończenia tego procesu. Puste tereny należą do PKP i straszą nawet w dużych miastach. Mienie powojskowe parceluje Agencja Mienia Wojskowego, nazwana kiedyś przez jeden z dzienników „Agencją Mienia Wyprowadzonego”.
Dlaczego przez tyle lat nie było woli, aby w prosty sposób niewykorzystane mienie państwowych spółek, np. PKP oraz państwowych agencji, mogło być przekazywane nieodpłatnie gminom, na których terenie się ono znajduje? Dlaczego lepiej jest latami przetrzymywać grunty i niszczejące obiekty, zamiast przekazać je samorządom i pozwolić wspólnotom lokalnym na ich zagospodarowanie według własnego pomysłu?
Niedawno ukazała się informacja, że Grupa PKP będzie konsultowała z samorządami możliwość przejęcia zbędnego mienia. Dodano zastrzeżenie, że nieruchomości nie mogą być przekazane nieodpłatnie. Zgodnie z informacją ze strony internetowej, PKP S. A. posiada do zagospodarowania majątek obejmujący 101,3 tys. działek gruntowych o ogólnej powierzchni 106 tys. ha oraz ponad 40 tys. budynków.
Czy będzie to kolejna akcja dla akcji, czy wreszcie ktoś policzy dotychczasowe straty i przejmie się problemem na poważnie? Przecież po prawie 23 latach istnienia odrodzonego samorządu wszyscy powinni wreszcie sobie uświadomić, że samorząd jest też częścią państwa.
Tadeusz Wrona