Koroner powiatowy – nowe zadanie do sfinansowania przez starostów

Ministerstwo Zdrowia planuje nowelizację obowiązującej od 1959 r. ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz rozporządzenia ministra zdrowia i opieki społecznej z 1961 r. regulującej kwestie sporządzania kart zgonu. W ustawie z 1959 roku jest zapis mówiący o tym, iż każdy starosta ma obowiązek wyznaczyć na swoim terenie osoby upoważnione do stwierdzania zgonu w nietypowych przypadkach, jednak tylko w przypadku „braku lekarza” i dalej ustawa wymienia felczera, pielęgniarkę wiejską lub położną zatrudnionych np. w gromadzkim ośrodku zdrowia jako osoby uprawione do stwierdzenia zgonu. Są to zapisy nieprzystające do dzisiejszych realiów. Problem w tym, iż lekarze rodzinni leczą według kontraktów zawartych z Narodowym Funduszem Zdrowia, zaś NFZ stwierdzenia zgonu nie uznaje za świadczenie zdrowotne. Dlatego też medycy zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim domagają się, by minister zdrowia przepisy znowelizował i zobowiązał do wystawiana kart zgonu zmarłym poza szpitalem lub miejscem zamieszkania koronerów.

Niektóre samorządy, nie czekając na nowelizację prawa, same powołują koronerów.

– Referat Pełnomocnika Miasta ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Zdrowia i Pomocy Społecznej wystosował pisma do publicznych i niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz złożył do publicznej wiadomości ofertę współpracy w celu stworzenia listy lekarzy, uprawnionych do stwierdzenia zgonu i wystawienia karty zgonu zmarłym na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. Na dzień dzisiejszy zgłosiło się pięciu lekarzy prowadzących prywatną praktykę lekarską. Cenę za wykonanie usługi określono na kwotę 250 zł brutto, która pokrywana jest ze środków własnych budżetu miasta. Płatność za wystawienie karty zgonu regulowana jest na podstawie wystawionej każdorazowo faktury – wyjaśnia podinspektor Anetta Adaszek z UM w Piotrkowie Trybunalskim.

Łódzki samorząd również zdecydował się na zatrudnienie koronerów pracujących w ramach Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień. – MOPiTU płaci lekarzom za dyżurowanie, a nie każdorazowo za stwierdzenie zgonu – mówi Maciej Prochowski, kierujący Wydziałem Zdrowia i Spraw Społecznych. (bj)