Ryszard Grobelny: PPP dobre na kryzys, ale ostrożnie

W Polsce w porównaniu z innymi krajami Europy wciąż powstaje niewiele inwestycji w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego, ale według ekspertów kryzys może wpłynąć na rozkwit tej formy współpracy.

– Ze względu na kryzys będziemy częściej sięgać po rozwiązania w formule PPP, ponieważ sytuacja kryzysowa stwarza potrzebę, by takie partnerstwo zawiązać, a partnerstwo jest konieczne do gospodarczego i społecznego rozwoju jednostek lokalnych – mówi Kacper Kozłowski, dyrektor Działu Współpracy z Inwestorami Ivestment Support.

Kacper Kozłowski przestrzega jednak, że nie każde rozwiązanie w systemie PPP jest najlepszym wyjściem dla samorządów, najważniejsze jest wybranie odpowiedniego projektu i prawidłowe wdrożenie go w życie.

Ryszard Grobelny, prezydent Poznania także uważa, że inwestycje w systemie PPP mogą być dobrym rozwiązaniem w czasie kryzysu, ale trzeba być ostrożnym.

– Partnerstwo publiczno-prywatne może być dobrym rozwiązaniem dla samorządów, jednak nie należy go też mitologizować. Przykładowo, pomysły realizacji parkingów w ramach PPP napotkały trudności związane z dużymi oczekiwaniami partnerów, dotyczącymi właśnie odpłatności za korzystanie z nich – mówi Ryszard Grobelny.

Z prezydentem Poznania zgadza się Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

– PPP w dobie kryzysu jest dobrym rozwiązaniem. Bo jeśli samorząd znajdzie odpowiedzialnego inwestora, to – paradoksalnie – kryzys może nawet pomóc. Chociażby dlatego, że inwestycje mogą być tańsze. Ale PPP nie jest panaceum na wszystko. Dlatego należy myśleć nad tym, jak zwiększyć źródła dochodów samorządów – mówi Paweł Adamowicz.

W zgodnej opinii ekspertów PPP w Polsce będzie się dalej rozwijać, ponieważ jest najwydajniejszą formą realizowania inwestycji i świadczenia usług dla samorządów. Łączna wartość projektów na koniec 2011 roku ma wynieść 1 mld zł. (rp)