Gdy nie jestem... Andrzej Nawrocki
Burmistrz Nieszawy nie lubi skomercjalizowanych podróży. Razem z przyjaciółmi zorganizował wyprawę do Mongolii.
Andrzej Nawrocki, burmistrz Nieszawy, woj. kujawsko-pomorskie
Należę do wielu lokalnych stowarzyszeń, organizacji, klubu sportowego „Jagiellonka” czy koła wędkarskiego i tam mile spędzam czas. Największym moim hobby jest jednak myślistwo, pełnię funkcję prezesa koła myśliwskiego. Zainteresowanie myślistwem w rodzinie to tradycja sięgająca wielu pokoleń. Uwielbiam obcować z naturą, zaczaić się o wschodzie czy zachodzie słońca na przykład na lisa. Wtedy mam czas by przemyśleć różne sprawy, nikt mi nie przeszkadza. Będąc w lesie w pełni się relaksuję. Niestety dużo ludzi ma fałszywe pojęcie na temat myślistwa, nie ma to nic wspólnego z wyjściem i polowaniem wedle własnego uznania na zwierzęta. W 95 proc. myślistwo polega na ochronie przyrody.
Prócz myślistwa bardzo lubię podróże, ale nie skomercjalizowane z biurem podróży, ale na własną rękę. Niezapomniane chwile mam z miesięcznej podróży po Mongolii po pustyni Gobi z przyjaciółmi. Żyliśmy z tego, co zakupiliśmy od miejscowej ludności.
2011-02-18 13:18:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»