CBA w inowrocławskim ratuszu
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego wkroczyli do kolejnego magistratu. Tym razem kontrolą objęto urząd w Inowrocławiu. Zdaniem samorządowców to element walki politycznej związany ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
Jak podaje PAP kontrola prowadzona przez CBA trwa w urzędzie od 11 października. Dotychczasowe ustalenia kontroli wskazały na możliwość popełnienia przestępstwa. Na jej podstawie CBA skierowało do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie fikcyjnych faktur i wypłacanych na ich podstawie pieniędzy z kasy miasta.
Krzysztof Brejza, prezydent Inowrocławia 19 października sam skierował do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w Wydziale Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej. Na wniosek prezydenta w Urzędzie Miasta została przeprowadzona kontrola czynności podejmowanych przez naczelnika i pracowników wydziału w zakresie związanym z rozliczaniem wydatków ponoszonych przez wydział. Kontrolerzy wykazali Prezydentowi, że z części dokumentacji wynika, że m. in. mogły być wypłacone pieniądze za usługi, które nigdy nie były wykonane na rzecz Urzędu Miasta. Problem może dotyczyć kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Prezydent nie przesądza o niczyjej winie, chce mieć pewność, że to co się dzieje w Urzędzie jest transparentne, przejrzyste i zgodne z prawem i takich standardów wymaga od wszystkich urzędników bez względu na ich pozycję w Urzędzie ożemy przeczytać na stronie internetowej inowrocłąwskiego urzędu.
– Na każdym etapie tego postępowania będziemy na bieżąco Państwa informować o ewentualnych kolejnych ustaleniach, bo jest to niewątpliwie w interesie miasta oraz moim osobistym – stwierdził prezydent Ryszard Brejza.
Źródło: UM Inowrocław/PAP
2017-10-20 11:06:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»